|
|
| --- |
| (fot. Thinkstockphotos) |
Studia w języku angielskim w Niemczech? Dlaczego nie? Za polską granicą w Chociebużu (Cottbus) można studiować na jednym z najrzadszych kierunków na świecie - Światowe Dziedzictwo Kultury! Przy tablicy stoi 25-letnia Iva. Młoda Chorwatka przygotowała prezentację na temat historycznych systemów zaopatrzenia w wodę w Dubrowniku, mieście położonym na południu Chorwacji. Referatowi przysłuchuje się grupa młodych ludzi, którzy na studia do Chociebuża przyjechali z całego świata.
Następnie na środek sali wychodzi studentka z Chin i opowiada o systemach instalacji wodociągowych w swojej ojczyźnie. Kolejna prezentacja to inicjatywa młodej Japonki. Pokazuje ona filmy o budownictwie na terenach zagrożonych wstrząsami sejsmicznymi. - Uczymy się o świecie - mówi Iva. - W zasadzie nikt nie potrafi przedstawić historii architektury całego świata.
Międzynarodowo w Chociebużu
Cały świat spotyka się w Chociebużu, małej miejscowości położonej przy samej granicy z Polską. - Z całkiem praktycznych powodów - mówi pochodząca z Chile Christine. Jest to jedyne miejsce w Niemczech gdzie można studiować Światowe Dziedzictwo Kultury.- Długo szukałam podobnego kierunku. Znalazłam jeden w Irlandii, drugi w Australii, trzeci w Japonii...i jeszcze jeden w Niemczech. Ponieważ nie mówię po japońsku, ani nie chciałam wyjeżdżać do Australii, pomyślałam sobie: Okay! Dlaczego nie - ? I tak Christine znalazła się w Chociebużu.
Gdy w 1999 roku Brandenburski Uniwersytet Techniczny (BTU) rozpoczął po raz pierwszy rekrutację na ,,World Heritage Studies" była to pierwsza tego rodzaju oferta i jedyna na świecie.
Polecamy: Praca w szwedzkich lasach
Dzisiaj istnieje już około dziesięć podobnych kierunków, ale w Niemczech Światowe Dziedzictwo Kultury studiować można jedynie w Chociebużu. Pomysł na ,,World Heritage Studies" powstał dzięki współpracy Branderburskiego Uniwersytetu Technicznego z Centrum Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO w Paryżu, mówi Marie - Theres Albert, profesor BTU i była dyrektorka studiów magisterskich. Współpraca z UNESCO - Organizacją Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury funkcjonuje znakomicie również dzisiaj. Nierzadko problemy, nad rozwiązaniem których pracuje UNESCO, znajdują swoje rozwiązanie w pracach magisterskich studentów BTU.
Rekrutacja
Uzupełniające studia magisterskie trwają cztery semestry i prowadzone są wyłącznie w języku angielskim. Kandydaci muszą posiadać dyplom ukończenia studiów I lub II stopnia. Mogą być to kierunki związane z architekturą, ale niekoniecznie. Np. Iva z Chorwacji jest absolwentką turystyki, a wielu studentów ukończyło wcześniej nauki społeczne lub kulturoznawstwo. Przyjmowani są też absolwenci kierunków humanistycznych, archeologii, historii sztuki, ochrony środowiska i wielu innych. Do aplikacji powinien być dołączony przekonujący list motywacyjny.
Docenci i wykładowcy Światowego Dziedzictwa Kultury pracują na różnych wydziałach Branderburskiego Uniwersytetu Technicznego, ale zajęcia na tym kierunku prowadzone są w języku angielskim- co nie jest wcale typowe dla Branderburgii.-Te studia są taką naszą gwiazdką na BTU - mówi profesor Jörg Kühn, były dyrektor kierunku i wykładowca architektury. Formalnie studia podlegają pod Wydział Architektury, ale program obejmuje również zajęcia z podstaw ekonomii i prawa międzynarodowego.
Międzynarodowe, międzykulturowe i międzywydziałowe
- Plan zajęć jest bardzo napięty ale wysiłek się opłaca. Dyplomy cieszą się międzynarodowym uznaniem, a perspektywy zawodowe są obiecujące- mówi Jörg Kühn. -Za każdym razem, kiedy dowiaduję się, co robią absolwenci po studiach, ogarnia mnie radość. Od posady w UNESCO w Paryżu po kierownicze stanowiska przy ochronie zabytków w swoich krajach. Absolwenci mają wiele interesujących perspektyw, barwniej być nie może.