Propozycja dla maturzystów, którzy mimo zdanego egzaminu dojrzałości, nie wybierają się na studia. Oto branże, w których można najlepiej zarobić po technikum czy liceum.
Jak się okazuje, jeśli chodzi o zarobki, wykształcenie ma jednak znaczenie. W 2012 r. najmniej zarabiały osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym - mediana (środkowa wartość) ich wynagrodzeń wynosiła 1 950 zł brutto. Osoby po liceum czy technikum mogły liczyć na kwotę 2 tys. zł brutto.
Pracownicy z tytułem magistra zarabiali natomiast prawie 1 tys. zł więcej - wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń. Dla wszystkich osób, które podjęły swoją pierwszą pracę mediana wynagrodzeń wynosiła 2,5 tys. zł brutto. W 2012 r. połowa osób w swojej pierwszej pracy zarabiała od 1, 9 tys. zł do 3,5 tys. zł.
Wynagrodzenie w pierwszej pracy stanowiło od 52 proc. do 73 proc. wynagrodzenia przeciętnego dla branży. Najwyższe płace odnotowano w IT, gdzie osoby zaczynające karierę zarabiały 3, 3 tys. zł brutto. Zarobki na takim samym poziomie otrzymywali zatrudnieni w bankowości oraz przemyśle ciężkim. Pracownicy z maturą w kieszeni dostają w bankowości średnio 3,5 tys. zł brutto. To około 2,5 tys. zł na rękę. Spośród branż zaliczających się do przemysłu ciężkiego, najwyższe zarobki otrzymywały osoby pracujące w petrochemii, a najmniej w hutnictwie i metalurgii.
W pozostałych branżach nowicjusze zarabiali już mniej. Najniższe stawki charakterystyczne były dla sektora publicznego oraz handlu. W sektorze publicznym dla osób po maturze polecamy zatrudnienie w mundurówce. Pracę np. w policji może rozpocząć osoba, która posiada średnie wykształcenie, ale nie musi mieć zdanego egzaminu maturalnego. Zarobki zwłaszcza na początku nie są może imponujące, ale to w dużej mierze od samego funkcjonariusza będzie zależało, jak szybko awansuje i doczeka się podwyżki. Policjant na początku kariery dostaje 2 tys. zł na rękę. Natomiast średnio polski policjant otrzymuje w granicach 3,2 - 3,4 tys. zł miesięcznej pensji brutto. Oznacza to, że na rękę dostaje niespełna 2,5 tys. zł.
Okres przed wakacjami to dobry moment na szukanie pracy w handlu. Markety, dyskonty, sieciówki szukają przede wszystkim kasjerów, doradców sprzedaży. Sprzedawcy zarabiają od 7 zł do 12 zł na godzinę. Do pensji podstawowej często są doliczane premie od obrotów. Niektóre firmy oferują też zniżki dla pracowników na dostępne w sklepach towary.
JK,Krzysztof Kołaski,WP.PL