Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

5 "popularnych" wpadek kandydatów na rozmowach rekrutacyjnych

0
Podziel się:

Niektórzy twierdzą, że na rozmowie o pracę jest jak na wojnie – wygrywa ten, kto popełnia najmniej błędów. Na wynik rekrutacji wpływ ma nie tylko wiedza i doświadczenie, ale także to, co mówimy.

5 "popularnych" wpadek kandydatów na rozmowach rekrutacyjnych

Niektórzy twierdzą, że na rozmowie o pracę jest jak na wojnie - wygrywa ten, kto popełnia najmniej błędów. Na wynik rekrutacji wpływ ma nie tylko wiedza i doświadczenie, ale także to, co mówimy. Oto kilka wpadek kandydatów: 1. Czym się właściwie Państwo zajmują?

  • "S" apeluje do premiera w sprawie umów śmieciowych Bardzo irytującą sytuacją dla rekruterów jest, jeśli kandydat nie zna firmy, do której aplikuje. Takie pytanie z pewnością nie stawia go w dobrym świetle. Jeszcze przed wysłaniem do firmy listu motywacyjnego powinno się zapoznać z profilem firmy . Informacje przecież można znaleźć na stronie internetowej firmy i w informacjach prasowych. Warto zapoznać się z ofertą i sprawdzić, do kogo jest kierowana, znać nazwisko prezesa, zapamiętać ciekawe informacje. Takie uprzednie ,,rozpoznanie terenu" nie tylko przekona do nas pracodawcę, ale pozwoli na zweryfikowanie tego, czy na pewno kandydat stara się o stanowisko we właściwym dla siebie miejscu.

3. Mój poprzedni szef to drań

To zdanie, wypowiedziane na rozmowie kwalifikacyjnej, jest niczym celowanie do własnej armii. Nieocenioną cnotą pracownika jest jego lojalność. Oczernianie byłych pracodawców może zamknąć drogę do kariery zawodowej. Nikt nie zatrudni osoby, która w praktyce zawodowej posługuje się tzw. ,,czarnym PR-em" wobec byłego pracodawcy. Zawsze istnieje podejrzenie, że jak kandydat będzie zmieniał pracę, to również będzie opowiadał rożne historie o obecnym pracodawcy. * 3. Przepraszam, spieszę się* Umawianie się na kilka rozmów rekrutacyjnych w ciągu jednego dnia jest nie tylko ryzykowne, ale także niestosowne. Jeśli zdecydowaliśmy się na spotkanie w jednej firmie, pokażmy szacunek osobie, z którą będziemy rozmawiać. Spoglądanie nerwowo na zegarek czy przerwanie spotkania może zamknąć drogę do kariery w tej firmie. Co więcej, umawiając się na więcej niż jedną rozmowę, ryzykujemy spóźnieniem się na którąś z nich.

Warto zaplanuj sobie dzień tak, aby móc omówić wszystkie istotne kwestie i doprowadzić rozmowę do końca.

4. Nieodpowiedni strój

Sposób ubierania się również mówi o tym, jak podchodzimy do obowiązków. Inaczej umówimy się do firmy, która obsługuje poważnych klientów biznesowych a inaczej do firmy, w której pracują młodzi ludzie i większość komunikacji odbywa się przez internet. Dlatego niektórzy rekruterzy oceniają także po sposobie dopasowania ubioru kandydata do kultury organizacyjnej firmy. Jeżeli źle dobierzemy strój, możemy zostać skreśleni już na samym wstępie i na nic będą nasze dalsze wysiłki.

5. Natarczywe powoływanie się na znajomych

Zdarza się, że na rozmowę dostajemy się dzięki rekomendacji znajomych. I chcąc wykorzystać to zbyt często odwołujemy się do wspólnego znajomego. Sugeruję zachować umiar w tej kwestii, bo rekruter może mieć wrażenie, że wywieramy nacisk na niego i wykosztujemy fakt rekomendacji dla nieodbycia kilku dodatkowych punktów.

Beata Kapcewicz, ekspert ds. kariery i personalbrandingu

rozmowa kwalifikacyjna
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)