Od 11 lat pracuję w tej samej firmie. Lubię swoją pracę lecz czuję się w niej wypalona i niedowartościowana. Bardzo chciałabym się dalej rozwijać i szkolić, jednak nie mam takich możliwości, a pracodawca niezbyt jest skory do jakichkolwiek działań w tym temacie (nawet jeśli chodzi o dofinansowanie np. kursu nauki języka). Jak zachęcić pracodawcę do podnoszenia moich kwalifikacji (zainwestowanie w pracownika)? Nadmienię, że argumenty typu : szybsze, dokładniesze, efektywniejsze wykonywanie obowiązków nie podziałało.
Organizacja szkoleń lub dofinansowanie kursu niestety zależy tylko i wyłącznie od Pani pracodawcy. Nie ma jednej, zawsze skutecznej metody na przekonanie go do pomocy w podnoszeniu kwalifikacji przez pracowników. Nie wspomniała Pani na jakim stanowisku i w jakiej branży pracuje, co utrudnia sugerowanie konkretnych argumentów. Podejrzewam, że pracodawca wychodzi z założenia, że skoro przepracowała Pani 11 lat i wszystko było w porządku, to niepotrzebne są mu dodatkowe koszty. Myślę, że wizja utraty cennego pracownika pozwoliłaby mu spojrzeć na tę sytuację z Pani punktu widzenia, czyli braku możliwości rozwoju. Proszę zapoznać się z ofertami na podobnych stanowiskach pracy i zaaplikować na takie, które szczególnie Panią zainteresują. W przypadku powodzenia w procesie rekrutacji proszę szczerze porozmawiać z pracodawcą. Nie chodzi tutaj o szantaż, tylko przekazanie informacji, że odpowiada Pani obecne stanowisko, jednak bardzo chce się rozwijać. Być może pracodawca zrozumie, że bez inwestowania w personel nie
będzie w stanie go utrzymać w swojej firmie. Jeśli jednak wciąż nie będzie widział takiej potrzeby, to myślę, że warto zaryzykować i zmienić pracę, co przecież może okazać się awansem zawodowym.
Z wyrazami szacunku,
Przemysław Lewandowski
Konsultant ds. rekrutacji, K&K Selekt