List motywacyjny obok CV nadal pozostaje podstawowym dokumentem przy ubieganiu się o pracę. Należy się zastanowić czy naprawdę jest taka potrzeba, by zastępować go innymi formami przedstawiania naszej kandydatury. W przypadku niektórych stanowisk kierowniczych na wyższym szczeblu nie koniecznie będzie to atutem. Jeżeli ubiegamy się o stanowiska w działach marketingu, reklamy, PR, obsługi klienta oczywiście nasze CV może być wzbogacone o elementy graficzne a zamiast (lub) podstawowego listu motywacyjnego możemy stworzyć ciekawą prezentację Power Point na temat ostatnich projektów w których braliśmy udział. Na pewno podniesie to ocenę umiejętności. Ciekawą propozycją jest krótki film w którym opowiadamy o doświadczeniu lub przyczynach ubiegania się o nowe stanowisko. Pamiętać należy przy tym o odpowiednim stroju, miejscu, ale przede wszystkim zwięzłej i treściwej wypowiedzi.
Bardzo dobrym pomysłem, pokazującym naszą kreatywność jest stworzenie własnej strony internetowej, gdzie opiszemy nasze zainteresowania, hobby, miejsce pracy, plany związane z rozwojem zawodowym. Takie rozwiązanie bardzo często spotyka się z pozytywnym odbiorem wśród firm rekrutacyjnych. Reasumując, list motywacyjny na długo będzie jeszcze standardowym dokumentem i jest on mile widziany przy ubieganiu się o każde stanowisko. Przesyłając jakąkolwiek inną formę, przeanalizujmy czy video lub prezentacja jest odpowiednia do stanowiska i charakteru pracy.
Paulina Opiela, Konsultant ds. Rekrutacji, ekspert K&K Selekt
(AS)