Na tak konkurencyjnym rynku pracy dobrze przygotowane dokumenty aplikacyjne dają większą szansę na zdobycie wymarzonej pracy. Stworzenie wyróżniającego się CV nie jest jednak łatwe. Sporo ze znanych i używanych określeń straciło na znaczeniu, gdyż kandydaci zbyt często ich używają.
Jeśli w CV jest dużo ogólników, nie popartych konkretnymi osiągnięciami, pracodawcy zapala się czerwona lampka. Rekruterzy zazwyczaj nie patrzą przychylnie na takie zwroty jak: ,,ulepszyłem", ,,zorientowany na rozwiązania", ,,lubi pracować w zespole", ,,odpowiedzialny" czy ,,zaznajomiony z" bez załączenia wyników pracy.
Tworząc życiorys, trzeba w miarę możliwości umieszczać szczegółowe informacje o swoim doświadczeniu. Na przykład, "skrócenie kwartalnego procesu raportowania do trzech dni" będzie oddziaływało lepiej, niż "usprawnienie procesu sprawozdawczego."
Warto, aby skupić się na swoich osiągnięciach, a na rozmowę przynieść ze sobą kopię dokumentów je potwierdzających, np. kopie raportów, sprawozdań czy podsumowania projektów.
Nie licz na to, że pracodawca złapie się na ogólniki. Większość rekruterów za pierwszym razem spogląda na CV przez około 6 - 8 sekund i nie ma czasu na wczytywanie się. Pracodawcy szukają osoby o konkretnym profilu - patrzą na to, jakie skończyłeś szkoły i u kogo pracowałeś. O wiele bardziej, niż ,,poprawienie sprzedaży wśród klientów kluczowych", ich uwagę przykuje ,,zwiększenie obrotów firmy o 15% w ciągu pół roku".
Podsumowując, to co na pewno przykuje uwagę Twojego potencjalnego szefa, to konkret i liczby. Chwal się tym, czym tylko możesz, a na pewno Twoje szanse na sukces wzrosną.
Pamiętaj! CV jest formą reklamy samego siebie i, tak jak w prawdziwej reklamie, liczy się tylko kilka pierwszych sekund. Zła reklama nie dostaje drugiej szansy.
(Nap)