Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

Niemcy zapłacą Polakom za naukę w zawodówkach

1
Podziel się:

Za naszą zachodnią granicą brakuje rąk do pracy w większości rzemieślniczych zawodów. Warto jednak rozważyć nie tylko pracę, ale i naukę w Niemczech.

Niemcy zapłacą Polakom za naukę w zawodówkach
  • Norwegia czy Polska? Gdzie opłaca się żyć i pracować?
  • Co trzeci Polak zbiedniał
  • Ile naprawdę zarabia kierowca ciężarówki? Według danych niemieckich urzędów pracy, za Odrą brakuje nawet 3 milionów pracowników, a największy problem dotyczy rzemieślników. Podobnie jak w Polsce, szkoły zawodowe cieszą się tam malejącym zainteresowaniem, a absolwenci ślusarstwa, elektryki, budownictwa czy gastronomii są rozchwytywani na pniu. Przez polskie media przetoczyła się ostatnio fala doniesień o wysokich stypendiach i darmowym utrzymaniu, jakie niemiecki rząd ma oferować chętnym uczniom z Polski, a o wyjeździe zaczęły marzyć setki młodych ludzi.

- Informacje o skali udogodnień oferowanych przez niemieckie szkoły zawodowe młodym Polakom, jakie pojawiły się w polskich mediach, są przesadzone - studzi jednak zapał pracownik działu prasowego Ambasady RP w Berlinie. - Nie ma też programu rządu federalnego dla uczniów z Polski. Istnieją jedynie projekty skierowane dla kandydatów z Unii Europejskiej, znających język niemiecki - dodaje Konrad Lax z Ambasady Niemiec w Warszawie.

Dualna zawodówka

Nauka w niemieckich szkołach zawodowych odbywa się w systemie dualnym. To oznacza, że uczeń przez kilka dni w tygodniu wykonuje praktyki zawodowe, a resztę czasu poświęca nauce, dzięki czemu tuż po skończeniu szkoły jest pełnoprawnym specjalistą w swoim fachu. Z zakładu pracy dostaje wynagrodzenie wahające się od minimum 200 euro (800 zł) w niższych klasach do 1 tys. euro (3,9 tys. zł) w wyższych, szkoła jest bezpłatna, ale uczeń sam musi się utrzymać w Niemczech. Czasem może korzystać z tanich akademików dla uczniów zawodówek, ale nie jest to regułą, o czym warto pamiętać przed wyjazdem. Nauka trwa dwa lub trzy lata.

Już od pierwszego września
Poszczególne regiony Niemiec, korzystając z otwartych od maja tego roku granic dla pracowników z krajów ,,nowej" Unii (w tym Polski) zapraszają uczniów zawodówek, by uzupełnili niedobory pracowników na rynku rzemieślniczym, w budownictwie i w gastronomii. Aplikacje można składać przez internet, a informacje powinny być dostępne również po polsku. Pracownicy wielu Izb Rzemieślniczych od kilku miesięcy codziennie dostają pytania od Polaków zainteresowanych zatrudnieniem, pomagają napisać życiorys i list motywacyjny, opowiadają o kierunkach kształcenia i tłumaczą proces krok po kroku. Pierwszy termin wyjazdu to 1 września 2011 r., więc trwa ,,ostatni dzwonek" dla chętnych. Gra jest warta świeczki, bo w ten sposób można kształcić się w jednym z 136 interesujących zawodów - to znacznie więcej, niż oferują polskie zawodówki. Również dostęp do lepszego sprzętu do nauki praktycznej, możliwość szlifowania języka i praktyki już od pierwszego roku są mocnymi argumentami za wyjazdem. Podobne programy dla uczniów
zawodówek ma też Francja, choć tu - z powodu odległości od kraju i mniejszej popularności języka - zainteresowanie jest mniejsze.

Chcieliby, ale nie znają języka

Niemieckie Izby Rzemieślnicze zwracają się też niekiedy z ofertą do osób (głównie z miejscowości przygranicznych), które już ukończyły zawodówkę. Dla przykładu: ,,zawodowcy" znający język niemiecki z okolic Zielonej Góry są mile widziani w Brandenburgii, a ofert mogą szukać w urzędzie pracy. Firmy zza Odry wystawiają też swoje oferty na polskich targach pracy, ogłoszenia pojawiają się w internecie i prasie tradycyjnej. Z danych zebranych po majowych targach pracy odbywających się w przygranicznych miejscowościach wynika jednak, że chętnych do zatrudnienia są tysiące, ale niewielu z nich zna niemiecki, nie są więc oni w stanie nawet złożyć poprawnej aplikacji. Na szczęście urzędy pracy, niektóre fundacje i szkoły języków obcych wciąż oferują kursy językowe finansowane ze środków unijnych. Informacji najłatwiej szukać w urzędach pracy lub na stronach Europejskiego Funduszu Społecznego. Urzędy pracy przyznają również z tego samego funduszu pożyczki dla bezrobotnych na kurs językowy. Ich wysokość od 1 czerwca to
maksymalnie 14 tys. zł. Decydując się na wyjazd bez znajomości języka, musimy się liczyć z koniecznością opłacenia kursu językowego na miejscu lub szybkim powrotem do domu.

Bertram Brossardt, szef Zrzeszenia Bawarskiej Gospodarki, zapowiedział też niedawno, że w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech mają wkrótce zostać uruchomione portale werbunkowe, za pośrednictwem których łatwo i bezpiecznie będzie można zgłosić swoją kandydaturę. Aby uzmysłowić sobie skalę niedoboru pracowników w Niemczech, wystarczy zapoznać się z liczbą wakatów zgłoszonych w tamtejszych urzędach pracy. W samym tylko Aachen wiosną brakowało 800 rąk do pracy w zawodach rzemieślniczych, w tym 120 elektryków i elektromonterów, 117 budowlańców, 92 ślusarzy, 70 mechaników, 29 cukierników i piekarzy, 22 fryzjerów i 13 mechatroników (według danych ,,Rzeczpospolitej"). Zarobki, na jakie mogli liczyć kandydaci, wahały się od 850 do 1,3 tys. euro (3,3-5,1 tys. zł) miesięcznie. Inna sprawa, że w Polsce i Niemczech brakuje dokładnie tych samych fachowców, bo niechęć do zawodówek dotknęła oba nasze kraje. Nie jest więc wykluczone, że otwarcie rynku zatrudnienia i odpływ najbardziej mobilnych i znających języki
pracowników spowoduje i u nas wzrost zarobków w tych branżach.

Sonia Grodek
rel="nofollow">

Emigracja dla młodych

Już absolwenci gimnazjów mogą wyjechać do Niemiec, by uczyć się zawodu i pracować, o ile tylko znają niemiecki. Informacje znajdą pod adresami www.hwk-ff.de , www.transnational-dual.de . Warto też skontaktować się z Izbami Przemysłowo-Handlowymi. Na przykład we Frankfurcie nad Odrą informacji na temat aktualnych projektów udziela Michael Voelkel z tamtejszej Izby - voelker@ihk-ostbrandenburg.de.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
slow-o
3 lata temu
Fizoleo aus Polen
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
slow-o
3 lata temu
Fizoleo aus Polen