Załatwienie pracy przy sprzątaniu mieszkań w Szwecji, bez żadnych kontaktów i znajomości języka, stanowi spore wyzwanie. Po pierwsze trzeba znaleźć zakwaterowanie, po drugie - poszukać klientów. Taką pracę zdobywa się zwykle z polecenia innych osób, najczęściej dzięki pośrednictwu innych polskich sprzątaczek.
Nie licz jednak na to, że któraś z nich odstąpi ci klienta za darmo. Taka pośredniczka od każdego podjętego zlecenia pobiera prowizję w wysokości 10-30 proc. Nie warto jednak polegać na tak niepewnej pracy wykonywanej na czarno, z której trzeba się jeszcze podzielić dochodem. Tym bardziej, że w ostatnim czasie możliwości zdobycia legalnej pracy przy sprzątaniu w Szwecji znacznie się poszerzyły.
Nie tylko na czarno
Jeszcze do niedawna zdecydowana większość Polek zatrudnionych przy sprzątaniu mieszkań w Szwecji pracowała w tym kraju na czarno. Odsetek ten na szczęście coraz bardziej się zmniejsza. To dzięki nowym przepisom, które pozwalają właścicielom nieruchomości ubiegać się o dotację na częściowe pokrycie kosztów związanych z korzystaniem z usług domowej sprzątaczki. Spowodowało to, że nie opłaca się już ich zatrudniać na czarno.
Polecamy: Pokojówka na Ibizie
Problem w tym, że nie wszystkie Polski wyrażają zainteresowanie legalną pracą z pełnym ubezpieczeniem i prawami socjalnymi. Nie tak dawno do naszej redakcji z zapytaniem o pracę przy sprzątaniu mieszkań w Szwecji zadzwoniła pewna kobieta. Pytała nas wówczas o wiarygodność konkretnego ogłoszenia zamieszczonego w internecie. Podobne zajęcie wykonywała dotychczas we Włoszech, chciała się jednak przenieść do Skandynawii, ze względu na bliskość granic Polski (mieszka na północy kraju). W rozmowie z nami wyraźnie zaznaczyła, że interesują ją tylko praca na czarno.
Jak się okazuje nie jest to przypadek odosobniony. Pomimo większych możliwości znalezienia legalnego zatrudnienia, wiele Polek nadal wybiera pracę bez umowy. Z jednej strony jest to wynik przyzwyczajenia do warunków oferowanych w takich krajach jak Włochy, gdzie poza oficjalnym obiegiem pracuje większość polskich sprzątaczek i opiekunek. Z drugiej strony wiele pań zajmujących się sprzątaniem domów za granicą pobiera w Polsce różnego rodzaju zasiłki lub widnieje w rejestrach urzędów pracy jako osoby bezrobotne. Nie brakuje wśród nich osób pobierających świadczenia przedemerytalne. To właśnie z obawy przed ich utratą wolą pracować w szarej strefie.
Ile można zarobić
Stawka polskiej sprzątaczki zatrudnionej legalnie w Szwecji waha się w granicach 100-110 koron na godzinę. Zakładając, że w ciągu miesiąca przepracujesz 160 godzin, twoja pensja brutto wyniesie w granicach 17 tys. koron. Po odliczeniu podatku (przy tych dochodach jego stawka wynosi ok. 30 proc.) zostanie ci na rękę 12 tys. koron, czyli w przeliczeniu na polską walutę ok. 5800 zł.
Zarobki kobiet pracujących na czarno nie są już tak atrakcyjne. Zdarza się, że nie przekraczają nawet 70 koron na godzinę. Odnosi się to głównie do początkujących sprzątaczek pracujących za pośrednictwem innych Polek załatwiającym im zlecenia. Wykorzystując zdobyte kontakty szefowa ustala grafik, rozdzielając sprzątanie pomiędzy swoje podopieczne. Taka pośredniczka od każdej wykonanej pracy pobiera opłatę sięgającą nawet 30 proc. uzyskanego dochodu.
Szukamy zajęcia
Oferty pracy dotyczące sprzątania w prywatnych mieszkaniach można znaleźć na polonijnych portalach i stronach internetowych (m.in. na www.poloniainfo.se) oraz w miejscowej prasie. W większości przypadków propozycje zatrudnienia powiązane są z obietnicą znalezienia zakwaterowania. Uwaga! Nie brakuje oszustów pobierających zaliczki za załatwienie mieszkania i zatrudnienia, którzy po otrzymaniu pieniędzy znikają bez wieści. Dlatego starając się o pracę przy sprzątaniu należy zachować szczególną ostrożność. Tym bardziej, że wszystko odbywa się tutaj nieformalnie.
Wymagania stawiane kandydatkom na sprzątaczki nie są duże. W przypadku szwedzkich firm, świadczących legalne usługi przy sprzątaniu biur, mieszkań oraz domów prywatnych konieczny jest personnummer oraz komunikatywna znajomość języka szwedzkiego lub angielskiego. Dużym atutem dla osób starających się o taką pracę jest posiadanie prawa jazdy i własnego samochodu.
W przypadku pracy na czarno załatwianej przez inne Polki preferowane są raczej osoby niezbyt samodzielne, bez znajomości języka. Zmniejsza to ryzyko, że kobieta zacznie sprzątać na własną rękę.
Servicestart
Dobrym źródłem ogłoszeń dla sprzątaczek zainteresowanych pracą w Szwecji jest też strona internetowa www.servicestart.se. Witryna ta umożliwia kojarzenie osób szukających pracy z potencjalnymi zleceniodawcami. Znajdziemy tam też oferty pracy przy sprzątaniu domów i mieszkań. Są to zarówno zajęcia dorywcze, jak i stałe zlecenia.
Na witrynie możesz się zarejestrować jako firma lub osoba prywatna. Sam proces rejestracji przebiega szybko i bezproblemowo. Po jej dokonaniu otrzymasz dostęp do szerokiej gamy ofert z terenu całej Szwecji. Na stronie nie znajdziemy porad jak wyceniać zlecenia, ani też stawek za sprzątanie. Jest to kwestia otwarta będącą elementem uzgodnień pomiędzy pracownikiem a zleceniodawcą. Strony kontaktują się ze sobą głównie za pomocą poczty elektronicznej i telefonu. Dobrą informacją dla osób nieznających szwedzkiego jest fakt, że witryna www.servicestart.se jest też dostępna w języku angielskim.
Podczas rejestracji musisz wybrać m.in. rodzaj oferowanych przez ciebie usług. Aby dołączyć do serwisu www.servicestart.se należy kliknąć na zakładkę Provide Services (anglojęzyczna wersja witryny).
Maciej Sibilak