(C) Africa Studio - Fotolia.com /
Wraz z poprawą koniunktury gospodarczej, pracodawcy przychylniejszym okiem patrzą w przyszłość, a liczba obsadzanych przez nich wakatów ulega zwiększeniu. Nadal jednak pozostajemy krajem, w którym bez pracy jest ok. 2 milionów osób. Spora część kłopotów ze znalezieniem pracy wynika z błędów popełnianych na etapie jej szukania lub też nie wykorzystywania wszelkich dostępnych do tego celu metod.
- Szukanie pracy jest czasochłonnym zajęciem. Już na wstępie warto mieć świadomość, że proces ten trochę potrwa - mówi Hanna Więcewicz, kierownik ds. zmian zawodowych w agencji zatrudnienia ManpowerGroup. - By zwiększyć skuteczność starań, warto łączyć prowadzone działania, nie ograniczając się tylko do jednego lub dwóch wybranych kanałów dotarcia do pracodawcy. Pamiętajmy też o dostosowywaniu poszczególnych metod do naszych potrzeb. Tak samo, jak wobec różnych kandydatów z różnych grup zawodowych stawiane są inne wymagania, tak samo też narzędzia poszukiwania pracy powinny być dostosowywane do tego, jakiego zatrudnienia poszukujemy. Dla wykwalifikowanych pracowników fizycznych, dobrym sposobem może okazać się złożenie wizyty w zakładzie pracodawcy, podczas gdy w przypadku specjalistów i przedstawicieli wolnych zawodów doradzałabym raczej np. założenie profilu w serwisach zawodowych - radzi Hanna Więcewicz.
Pierwszym kontaktem z pracodawcą są zwykle dla kandydata dokumenty aplikacyjne, najczęściej w postaci Curriculu Vitae, któremu czasem towarzyszy również list motywacyjny. Dla wielu spośród poszukujących pracy jest to jednocześnie najtrudniejszym etap rekrutacji. Warto zatem zawczasu zadbać, by przedstawiający nas dokument był przygotowany prawidłowo, a także podkreślał dopasowanie naszych doświadczeń i kompetencji do oczekiwań pracodawcy.
Pomocne w tym będzie zamieszczenie w CV dokładnego zakresu obowiązków sprawowanych w poprzednich miejscach zatrudnienia. Dobrym sposobem jest też zamieszczenie w dokumencie tzw. success stories, czyli krótkiego, konkretnego opisu swoich największych sukcesów. Dzięki nim zasygnalizujemy potencjalnemu pracodawcy efektywność wykonywanej przez nas pracy i nasze znaczenie dla firmy. Nie zapomnijmy też o umieszczeniu w CV zapisu klauzuli o ochronie danych osobowych, a także profesjonalnym przedstawieniu informacji kontaktowych.
Czasem warto też rozważyć rozszerzenie poszukiwań na okoliczne miasta, a przez to zwiększyć liczbę potencjalnych możliwości. W takim wypadku należy w naszej aplikacji uwzględnić zapis o zainteresowaniu pracą również w innych regionach, niż miejsce zamieszkania.
Równolegle budujmy też własną markę profesjonalnego pracownika. W tym celu warto zadbać o stworzenie profilu zawodowego na portalach społecznościowych, takich jak np. LinkedIn.com, Goldenline.pl, czy też Profeo.pl, na których częstą goszczą również rekruterzy poszukujący kandydatów. Właśnie tu pojawiają się oferty pracy, które nigdy nie ukażą się w miejscowych gazetach czy też serwisach z ogłoszeniami. Nie ograniczajmy się jednak tylko do założenia konta, ale dołóżmy też starań, by nasz profil szczegółowo informował o zdobytym wykształceniu, posiadanym doświadczeniu, kompetencjach i odniesionych sukcesach.
Podobnie jak w przypadku CV, im lepiej przedstawimy swoje dokonania, tym większa będzie szansa na kontakt z pracodawcą. Wykorzystując internet warto też być obecnym na serwisach branżowych oraz forach tematycznych, na których możemy spotkać przedstawicieli swojej grupy zawodowej. Uczestnictwo w toczących się na nich dyskusjach może zwrócić uwagę obecnych tam pracodawców i rekruterów na nasze kompetencje, wiedzę oraz umiejętności. Pracodawcy coraz częściej szukają pracowników również tą drogą. Warto zatem być na niej aktywnym, obserwując jednocześnie działania head hunterów. Jeśli zauważymy, że któryś spośród nich poszukuje pracownika o profilu zawodowym podobnym do naszego, możemy sami napisać do rekrutera, wyrażając zainteresowanie obsadzanym przez niego stanowiskiem.
Nie obawiajmy się też kontaktu z pracodawcą w przypadku, kiedy nie spełniamy wszystkich wymogów opisanych przez niego w ofercie. Większość kandydatów na rynku pracy również jest w podobnej do nas sytuacji. Zatem jeśli nasz profil zawodowy odpowiada większości z przedstawionych oczekiwań lub też jeśli spełniamy najważniejsze spośród nich, aplikujmy na ogłoszenie.
Dobrym sposobem zdobycia informacji o wolnym wakacie jest networking. Budowanie sieci kontaktów staje się tym cenniejsze, że według szacunków, ponad połowa dostępnych ofert pochodzi z tzw. ukrytego rynku pracy. Oznacza to, że nie są one publikowane oficjalnie, a jedynym sposobem na to, by się o nich dowiedzieć jest nawiązanie kontaktu z osobami posiadającymi wiedzę na ich temat. Może do nich należeć były przełożony, współpracownik lub też rekruter, z którym nawiązaliśmy kontakt poprzez sieć społecznościową. Warto zatem nie wstydzić się braku pracy i otwarcie pytać osoby w naszym najbliższym kręgu znajomych, czy nie słyszały o prowadzonych rekrutacjach lub firmach planujących zwiększyć zatrudnienie.
Rozszerzając sieć znajomości warto też być obecnym na targach pracy, a także konferencjach i spotkaniach branżowych. Tego typu wydarzenia to jedne z typowych metod znajdowania pracowników. Są one bardzo dobrą okazją do bezpośredniego zaprezentowania się potencjalnemu pracodawcy.
- Osobom bezrobotnym, którym pomagam w ramach projektów outplacementowych, zawsze doradzam korzystanie z każdej dostępnej formy wsparcia - mówi Hanna Więcewicz. - W sytuacji utraty zatrudnienia, zwłaszcza kiedy etap pozostawania poza życiem zawodowym się przedłuża, bardzo łatwo o czarne myśli i utratę wiary w siebie. Nie należy do tego dopuszczać. Dobre i świadome zaplanowanie działań zmierzających do znalezienia pracy, a także poczucie działania pomagają nie dopuścić do takiego stanu. Ważne jest też uczestniczenie w jak największej liczbie spotkań rekrutacyjnych, nawet jeśli nie jesteśmy daną ofertą bardzo zainteresowani. Dla kandydata to istotny sprawdzian zaprezentowania się przed pracodawcą. Do każdego z nich należy się dobrze przygotować i po każdym wyciągać wnioski na przyszłość - dodaje ekspert ManpowerGroup.
Efektywnym sposobem poszukiwania pracy jest również zarejestrowanie się w agencji zatrudnienia. Dzięki swojemu zasięgowi oraz licznym kontaktom z pracodawcami, konsultanci agencji docierają do wolnych wakatów na długo przed tym, zanim zostaną one zakomunikowane na zewnątrz, np. poprzez oferty w prasie czy internecie. Osoby poszukujące pracy w agencji zatrudnienia mogą liczyć na dużo więcej niż otrzymanie oferty. Mogą tu uzyskać nieocenioną możliwość konsultacji ze specjalistami zajmującymi się na co dzień rynkiem pracy. Zarejestrowanie się w agencji daje im także dostęp do różnorodnych stanowisk oraz form zatrudnienia. Pamiętajmy o zamieszczeniu CV również na internetowych stronach agencji zatrudnienia oraz pracodawców.
Zwiększa to szanse na znalezienie pracy, bo z tworzonych w ten sposób baz rekruterzy korzystają na co dzień. Dodatkowo może okazać się, że są to jedyne miejsca, w których zamieszczono daną ofertę. Warto również korzystać z możliwości oferowanych przez urząd pracy, nie tylko w kwestii dostępnych w danym momencie ogłoszeń, ale również wsparcia w postaci szkoleń zawodowych, nauki obsługi komputera, pomocy przy poprawieniu CV, a także umożliwienia spotkania z doradcą zawodowym. Tego typu doradztwo może okazać się cenną podpowiedzią na temat tego, jak prawidłowo napisać dokumenty aplikacyjne, w jaki sposób przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej, a nawet co zrobić, jeśli rozważamy przekwalifikowanie zawodowe.