Źródło: GUS
- Wysyłamy takie samo CV na różne stanowiska
- Przerdzewienie - nowa choroba zawodowa?
- Asystenci rodzinni będą w każdej gminie Wanda zrobiła dwa błędy ortograficzne. Jerzy, zamiast na komputerze, CV napisał ręcznie, choć charakter pisma ma podły. Natomiast Agnieszka na życiorys zawodowy poświęciła aż trzy kartki wypełnione drobną czcionką. Rzecz jasna, żadne z nich nie zostało zaproszone na rozmowę kwalifikacyjną, co ich bardzo dziwi. A nie dziwiliby się wcale, gdyby przeczytali książkę Johna Middletona ,,Zwycięskie CV" (Rebis).
Middelton wymienia najczęstsze powody odrzucenia CV przez rekrutujących.
1. Wątpliwa gramatyka.
2. Zły styl.
3. Błędy pisowni.
4. Zbyt długie CV.
5. Za mało informacji w CV.
6. Kandydat ma zbyt niskie kwalifikacje.
7. Kandydat ma zbyt wysokie kwalifikacje.
8. Nacisk na umiejętności, podczas gdy ogłoszenie koncentrowało się na osiągnięciach.
9. Nacisk na osiągnięcia, podczas gdy ogłoszenie koncentrowało się na umiejętnościach.
10. Zbyt dużo informacji osobistych.
11. Czcionka utrudniająca czytanie.
12. Zbyt dużo miejsca poświęconego wczesnej karierze.
13. Brak dowodów wspierających stwierdzenia z charakterystyki.
14. Zbyt wiele informacji na temat dodatkowej działalności.
John Middleton dodaje, że ważny jest też kontekst. Jeśli rekrutujący ma pięćset życiorysów do przejrzenia - twierdzi - a docelowo ma wybrać dziesięć osób na rozmowę, plus sześć do dziesięciu rezerwowych, nawet niewielkie uchybienie czy niedociągnięcie może spowodować odrzucenie.
Gdy liczba kandydatów jest dużo mniejsza, zaczyna działać zasada pragmatyzmu i rekrutujący koncentrują się na tym, czy kandydaci spełniają najistotniejsze wymogi.
Mirosław Sikorski/JK