Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Zarabiają dwie średnie krajowe, ale im mało

1
Podziel się:

Związkowcy z KGHM zapowiadają strajk włoski. Domagając się podwyżek stoczyli bitwę z policją. Premier pogroził im prokuratorem.

Zarabiają dwie średnie krajowe, ale im mało
(PAP/STR)

Aktualizacja 17:40

Związkowcy z KGHM Polska Miedź zapowiadają, że od piątku podejmą strajk włoski. Rano około tysiąc związkowców protestowało przed siedzibą zarządu spółki, domagając się m.in. podwyżek. Demonstranci wyłamali drzwi do siedziby zarządu. Premier Donald Tusk zapowiedział, że zwróci się do prokuratury o podjęcie _ energicznych działań _ w sprawie protestu. _ Tak jak chuligan nie może udawać kibica, też chuligan nie może udawać działacza związkowego - _ powiedział premier.

Sześciu rannych ochroniarzy, jeden ma złamaną rękę i czeka go hospitalizacja, wybite drzwi od siedziby Zarządu KGHM w Lubinie, nawiększej dolnośląskiej spółki - taki jest wstępny bilans strat po manifestacji, w której wzięło udział ponad 1000 górników i hutników Polskiej Miedzi. Górnicy po staranowaniu drzwi i wybiciu szyb wtargnęli do siedziby KGHM, ale po rozmowach z policją wyszli z budynku. Około tysiąca górników domagało się co najmniej 300 zł podwyżki i spotkania z prezesem.

Jak powiedział przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego Ryszard Zbrzyzny, manifestacja to kontynuacja rokowań nad zmianami w układzie zbiorowym pracy, a szczególnie - jak zaznaczył - niezgodną z prawem tabelą wynagrodzeń, która obowiązuje w spółce.

Prezes KGHM Herbert Wirth, który próbował wyjść do tłumu, został obrzucony jajkami i drobnymi monetami.

Zdaniem rzecznika holdungu Dariusza Wyborskiego, podwyżka stawek osobistego zaszeregowania dla każdego pracownika o 300 złotych jest nie do przyjęcia z dwóch powodów: przede wszystkim wzrośnie wówczas koszt funkcjonowania spółki o 200 tysięcy złotych. Rzecznik holdingu podkreśla, że chodzi również o sprawiedliwe wynagrodzenia za rzetelną pracę.

_ Natomiast proponowana przez związkowców podwyżka stawek o 300 zł dla każdego pracownika - zdaniem zarządu - nie ma nic wspólnego z premiowaniem dobrej pracy. Ponadto w praktyce podniesienie stawek płacy zasadniczej o 300 zł oznacza podwyżkę dla każdego zatrudnionego średnio o niemal 11 tys. zł rocznie. W skali roku oznaczałoby konieczność poniesienia przez spółkę kosztów zdecydowanie przekraczających 200 mln zł - _ czytamy w stanowisku zarządu.

Przewodniczący większości związków zawodowych w miedziowej spółce zapowiedzieli, że od piątku pracownicy podejmą tzw. strajk włoski. _ Będą skrupulatnie przestrzegać wszystkich instrukcji w pracy, które mają znaczenie _ - tłumaczył przewodniczący NSZZ Solidarność Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi Józef Czyczerski. Zbrzyzny nie wykluczył zaś w przyszłości strajku ostrzegawczego.

Tymczasem średnia miesięczna pensja górnika w Polsce to blisko 5,8 tys. złotych brutto. Mogą się z nimi równać jedynie informatycy i pracownicy banków oraz towarzystw ubezpieczeniowych. Reszta pozostaje daleko w tyle.

Do górniczej czołówki, jeżeli chodzi o zarobki, należą górnicy z KGHM. Średnio dostają miesięcznie blisko 6,9 tys. złotych brutto. Górnik z Jastrzębskiej Spółki Węglowej dostaje niewiele mniej, średnio wraz ze wszystkimi dodatkami, wyciąga miesięcznie blisko 6,8 tys. złotych brutto. To dwukrotność średniego krajowego wynagrodzenia (niewiele ponad 3,4 tys. złotych).

źródło: GUS

Zbrzyzny nie chciał przyznać, że stracił kontrolę nad manifestującymi. Powiedział, że _ dzisiejsze zajścia to prowokacja zarządu KGHM Polska Miedź _. _ Nawet mnie, posła na Sejm, nie chcieli wpuścić do środka _ - żalił się. Według niego trudno się dziwić ludziom, że nie wytrzymali i _ tak ich poniosło _. Czyczerski podkreślił natomiast, że zarząd KGHM w pewnym stopni sprowokował czwartkowe wydarzenia. _ Od samego początku było mówione, że to tzw. wysłuchanie publiczne ma się odbyć w sali kinowej, tam byli zgromadzeni ludzie, a prezes stanął pod budynkiem zarządu. To spowodowało, że nie szło opanować ludzi. Cześć nie pohamowała emocji _ - mówił.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że zwróci się do prokuratury o podjęcie _ energicznych działań _ w sprawie czwartkowych protestów związków zawodowych w KGHM.

_ - Tak jak chuligan nie może udawać kibica, też chuligan nie może udawać działacza związkowego. Ci, którzy popełnili wykroczenia i przestępstwa, będą ścigani z racji tej, że popełniają przestępstwa. I nie pomoże im ukrywanie się pod flagami związków zawodowych, nawet tych najbardziej szanowanych, z najwyższą tradycją. Nie można bezkarnie w Polsce nikogo bić. Te czasy definitywnie się skończyły _ - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej szef rządu.

Premier podkreślił, że zwrócił się o _ informację w sprawie działań, jakie podjęła policja _ podczas czwartkowych protestów w KGHM. _ Będziemy także zwracali się z prośbą do prokuratury o energiczne działania w związku z wydarzeniami w KGHM _ - dodał.

Czytaj w Money.pl
Górnicy z JSW zarabiają 6,8 tys. zł miesięcznie. Chcą podwyżek Poza wyższymi pensjami, strajkujący z Jastrzębskiej Spółki Węglowej domagają się wieloletnich gwarancji zatrudnienia. Już teraz przysługuje im szereg innych przywilejów.
W KGHM rzucali puszkami z piwem i taranowali drzwi Kilkuset związkowców domaga się 300 złotych podwyżki dla każdego z pracowników. Średnia płaca w KGHM wynosi 9031 złotych.
Dostaną w tym roku 18 pensji. Ale wciąż im mało Związkowcy z KGHM domagają się podwyżki po 300 zł dla całej załogi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
obserwator
rok temu
dosc podwyzek dla gornikow na zachodzie wegiel po 560 za tone pytanie kto ich bedzie uyrzyn po obnizce wegla w kraju jeszcze zusu nie wyruwnali