Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na
Bartłomiej Dwornik
|

Średnia pensja to mit? Zobacz badanie płac Money.pl

0
Podziel się:

Przeciętna pensja w Polsce jest o ponad 600 zł niższa niż podaje GUS - wynika z badania Money.pl.

Średnia pensja to mit? Zobacz badanie płac Money.pl

Średnia krajowa według GUS to 3165,14 zł. Badanie Money.pl, w którym uwzględnialiśmy medianę, a nie średnią arytmetyczną, pokazuje że przeciętna pensja w Polsce jest o ponad 600 złotych niższa i wynosi 2500 złotych.

W badaniu prowadzonym przez Money.pl wzięło udział prawie 13 tysięcy Polaków. Dzielili się z nami anonimowo informacjami na temat swoich zarobków już od czerwca.

Wyniki, jakie uzyskaliśmy dowodzą, że na wysokość średniej płacy, publikowanej przez Główny Urząd Statystyczny znaczny wpływ mają kominy płacowe.

My pod uwagę braliśmy nie średnią arytmetyczną (tutaj uzyskaliśmy wynik bardzo zbliżony do wyliczeń GUS-u, różnica wyniosła niecałe 6 złotych), lecz medianę. Efekt - przeciętnie zarabiamy grubo poniżej średniej krajowej.

| Mediana - _ statyst. _ wartość środkowa, powyżej i poniżej której znajduje się równa liczba wyników.* średnia płaca według GUS* (w sierpniu 2008):* 3165,14 zł średnia arytmetyczna* w badaniu płac Money.pl:* 3159,09 zł* * mediana* w badaniu płac Money.pl:* 2500 zł* |
| --- |

Najlepiej płacą nowe technologie. Najgorzej - handel

Nasze badanie pokazuje, że jedynie informatycy, pracownicy branży internetowej i telekomunikacji - czyli najbardziej dynamicznych dziś segmentów gospodarki - deklarują przeciętne zarobki przekraczające oficjalna średnią krajową.

źródło:Badanie płac Money.pl,
średnia krajowa: dane GUS za sierpień 2008

Jak wynika z badania Money.pl, najgorzej zarabia się w administracji, edukacji, turystyce, medycynie i handlu. Przeciętne wynagrodzenia w kształtują się już znacznie poniżej krajowej średniej. Wynoszą około 2000 złotych.

Mazowsze daleko z przodu

Dysproporcje jeszcze lepiej widać przez pryzmat przeciętnych zarobków w poszczególnych województwach. Gradacja przeciętnej płacy przesuwa się wyraźnie z zachodu na wschód Polski.

Wyniki badania pokazują dobitnie, że Warszawa i okolice to wciąż ten region, gdzie można zarobić najwięcej. Przeciętne wynagrodzenie na poziomie 3,5 tysiąca złotych jest wyraźnie wyższe niż w pozostałych województwach. Mazowieckie to ponadto jedyne województwo, w którym przeciętna pensja uzyskana w ramach badania Money.pl jest porównywalna ze średnią krajową GUS.

źródło:Badanie płac Money.pl,
średnia krajowa: dane GUS za sierpień 2008

Na tym tle odcina się dodatkowo wysokość płac uzyskiwanych przez naszych rodaków, pracujących za granicą. Przeciętna płaca emigrantów, którzy zdecydowali się wziąć udział w badaniu płac wyniosła równowartość 6000 złotych. Nawet biorąc pod uwagę silny kurs złotego, to wciąż trzy razy więcej, niż w siedmiu najmniej atrakcyjnych zarobkowo województwach: kujawsko-pomorskim, lubelskim, lubuskim, podkarpackim, podlaskim, świętokrzyskim czy warmińsko-mazurskim.

Kto winduje statystyki?

Największe pensje - co nie może dziwić - mają prezesi. Przeciętna podstawowa pensja brutto, jaką deklarowali ankietowani prezesi to dla całej Polski 10 tysięcy złotych.

Trzeba jednak pamiętać, że w ankiecie brali udział również szefowie małych firm, których zarobki różnią się znacząco od przedstawicieli zarządów największych przedsiębiorstw. Badani deklarowali też jedynie kwotę podstawowej pensji, a oprócz niej składowych wynagrodzenia może być więcej. Z badania przeprowadzonego przez Advisory Group _ TEST _ Human Resource, które Money.pl publikowało w lipcu wynika, że całkowite zarobki przedstawicieli zarządów kształtują się na poziomie 24,1 tys. złotych.

źródło:Badanie płac Money.pl

Na tle kraju zdecydowanie najlepiej wygląda województwo mazowieckie. Głównie za sprawą pensji w Warszawie. Porównaliśmy dane na temat Mazowsza z uzyskanymi w badaniu wynikami dla Polski i oferującym najniższe stawki województwem lubelskim. Nominalnie największe różnice płac dotyczą stanowisk kierowniczych. Przeciętna pensja prezesa na Mazowszu jest o ponad 8 tys. złotych wyższa niż dla reszty Polski.

Na kierowniczych stanowiskach w województwie mazowieckim można liczyć na ponad dwukrotnie większe pensje, niż w województwie lubelskim. Regionalne różnice są tak znaczne, że przeciętne zarobki specjalisty w Warszawie są wyższe niż dyrektora, a nawet właściciela firmy w Lublinie.

Szeregowi pracownicy z Lublina zarabiają najgorzej w kraju. Ich pensjom - przeciętnie 1692 złote - bliżej do pensji minimalnej, która wynosi obecnie 1126 zł, niż do 3165 złotych średniej krajowej w sierpniu.

Etat, kontrakt czy własna firma?

Najlepiej zarobić można na kontrakcie menadżerskim. To - jak wynika z naszych badań - najlepiej opłacana forma zatrudnienia w Polsce. Z porównania przeciętnych płac w zależności od formy zatrudniania płyną jednak interesujące wnioski. Przykładowo - etatowy pracownik w Warszawie zarabia porównywalne pieniądze jak właściciel firmy w Lublinie.

źródło:Badanie płac Money.pl

Na kontrakt menadżerski nie każdy może liczyć. Zdecydowana większość Polaków pracuje na podstawie umowy o pracę. Dla etatowych pracowników ważne będą zatem informacje, że ponad 10 procent polskich firm i prawie tyle samo firm zagranicznych jeszcze w tym roku planuje dać swoim pracownikom podwyżki.

Podwyżki planowane na rok 2008
firmy polskie firmy zagraniczne
zarząd 8,45% 5,97%
dyrektorzy 12,62% 6,74%
kierownicy 11,05% 7,33%
specjaliści 10,89% 7,98%
pracownicy szeregowi 10,51% 9,72%

źródło: Raport Płacowy Advisory Group TEST Human Resources

Wyraźnie większy odsetek polskich firm planujących podniesienie płac to jednak nie efekt hojności ich szefów. Raczej pragmatyzm i reakcja na sytuację na rynku pracy. W zagranicznych firmach szeregowi pracownicy zarabiają - według Advisory Group TEST Human Resources - średnio o około 15 procent lepiej niż u polskich pracodawców. Na stanowiskach kierowniczych różnica dochodzi nawet do 30 procent.

|

W badaniu płac Money.pl
od 1 czerwca do 17 września 2008 roku
wzięło udział 12850 internautów

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)