Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Pracownicy gliwickiego Opla wywalczyli podwyżki

0
Podziel się:

Załoga dostanie też premię za udany debiut astry czwartej generacji.

Pracownicy gliwickiego Opla wywalczyli podwyżki
(GM Corp/CC)

Wysokość i forma wynegocjowanych w grudniu ubiegłego roku podwyżek płac dla pracowników gliwickiej fabryki Opla zostały ostatecznie zaakceptowane. Załoga fabryki otrzyma ponad trzyprocentowe podwyżki oraz jednorazową premię za udane wdrożenie do produkcji astry czwartej generacji.

W minionym, kryzysowym dla motoryzacji roku płace w zakładzie były zamrożone. Z zakładu wyjechało ponad 43,5 proc. samochodów mniej niż rok wcześniej.

Od uzgodnienia porozumienia do końcowej decyzji o wypłacie podwyżek minęło kilka miesięcy w związku z działaniami restrukturyzacyjnymi w GM Europe oraz zawirowaniami dotyczącymi redukcji zatrudnienia w europejskich fabrykach Opla. Związkowcy są jednak zadowoleni, że ostateczna decyzja zapadła.

Związkowcy wyliczyli, że średnia podwyżka wyniesie ok. 100-120 zł brutto miesięcznie, a jednorazowa premia w kwietniu to średnio ok. 1,5 tys. zł._ - Od 1 stycznia 2010 r. dokonana zostanie rewaloryzacja płac w wysokości 3,3 proc. Wyrównanie za styczeń będzie wypłacone z wynagrodzeniem za luty, czyli 10 marca 2010 r. _ - poinformował wiceszef Solidarności w gliwickim Oplu Mirosław Rzeźniczek.

Natomiast uzgodniona w porozumieniu jednorazowa premia za pomyślne wprowadzenie do produkcji Astry IV zostanie wypłacona pracownikom 10 kwietnia. Będzie to 3,3 proc. rocznego wynagrodzenia w 2009 r. i otrzymają ją pracownicy zatrudnieni na dzień jej wypłaty, a jej wysokość będzie proporcjonalna do okresu zatrudnienia fabryce w zeszłym roku.

_ - Było ciężko, były wyrzeczenia, ale udało się ten czas przetrwać i teraz możemy się cieszyć, że jest praca i są podwyżki _ - ocenił wiceszef związku w fabryce, dziękując załodze za cierpliwość.

Solidarność z Opla ma nadzieję, że produkowany w Gliwicach opel astra IV będzie się cieszył coraz większym powodzeniem na rynku. _ Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to jest pewna szansa, że w czerwcu zostanie przywrócona trzecia zmiana _ - uważa Rzeźniczek. O takiej możliwości mówili już wcześniej przedstawiciele GM Europe.

Porozumienie płacowe negocjowali Mirosław Rzeźniczek i Robert Potempa z Solidarności w rozmowach z szefem produkcji GM Europe, Reinaldem Hobenem.

Likwidacji ulegnie jednak - jak zapowiedziano - 40 miejsc pracy w działach sprzedaży i administracji Opla w Polsce. Związkowcy nie znają na razie szczegółów tych zamierzeń. Zapowiadają, że będą walczyć o to, by ewentualne redukcje odbyły się na zasadzie dobrowolnych odejść z pracy.

Opel dotknięty przez kryzys

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)