Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na
Maciej Czujko
|

Mamy powody, by bać się o pracę

0
Podziel się:

Mijający rok jest zapowiedzią zwolnień, które czekają nas w 2009 i 2010 r.

Mamy powody, by bać się o pracę
(PAP/Andrzej Zbraniecki)

Redukcje zatrudnienia zapowiadają kolejne duże firmy i instytucje. Wśród nich są już: NBP, Benq-Siemens, Wabco Polska, Remy Automotive Poland, Wielton S.A., Ruch, PKP Cargo, stocznie w Gdyni i Gdańsku oraz Poczta Polska. Ale to dopiero początek zwolnień. Najgorzej będzie w 2010 roku.

W porównaniu z 2007 rokiem systematycznie rośnie liczba zadeklarowanych przez pracodawców zwolnień. W kwietniu tego roku przedsiębiorcy postanowili zwolnić dwa razy więcej osób niż w poprzednim roku, a w październiku już ponad trzy razy więcej niż w dziesiątym miesiącu 2007 r.

źródło: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej

Tuż przed świętami informację o zwiększającej się liczbie osób bez pracy podał Główny Urząd Statystyczny. Bezrobocie w listopadzie wzrosło o 0,3 punktu proc. - pierwszy raz od stycznia 2007 roku, czyli od ponad 20 miesięcy. Według GUS w najbliższym czasie pracę straci około 30 tys osób.

źródło: GUS
_ _Dane spływające z urzędów monitorujących rynek pracy i gospodarkę świadczą o tym, że w naszym kraju kończy się cykl gospodarczy. Najlepiej obrazuje to wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury. Od grudnia 2007 spadł on aż o 28,7 punktu.

Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury
Grudzień 2005 2006 2007 2008
Wartość 5,5 14,2 18,7 -10

źródło: GUS

Kiedy w polski rynek pracy uderzy główna fala światowego kryzysu? Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej, przewiduje, że najcięższym rokiem będzie dla nas 2010.

- _ W przyszłym roku zakłady będą zwalniać ludzi, ale nie będą to redukcje na tyle duże, byśmy poważnie odczuli ich konsekwencje - _mówi Money.pl prezes Arendarski - _ Nasza gospodarka będzie parła do przodu siłą rozpędu, na fali utrzymującej się jeszcze dobrej koniunktury. Dopiero 2010 rok może być dla nas przykry. Świat będzie jeszcze pogrążony w kryzysie, a my stracimy ekonomiczny impet, który nas przed nim chroni _ - dodaje.

Według Arendarskiego nasz kraj i tak ma mało problemów w porównaniu z kłopotami, z.którymi boryka się znaczna część świata. Rzeczywiście, wielkie koncerny, szczególnie amerykańskie, bezlitośnie redukują załogi przeprowadzając zwolnienia grupowe.

Zapowiedzi i realizacje największych grupowych zwolnień na świecie
Firma * Liczba zwolnionych * * Procent załogi *
Citigroup 75 000 20
Chrysler 10 000 14
Washington Mutual 9 000 22
ArcelorMittal 9 000 3
Sony 8 000 5
BayernLB 5 600 29
DHL Express 5 400 23
Credit Suisse 5 300 11
Morgan Stanley 4 400 10
Telekom Italia 4 000 7
JP Morgan 3 000 10
General Motors 2 500 1
Peugeot-Citroen 2 700 1
Ford 2 600 3
Aer Lingus 1 500 38
Yahoo 1 000 7
Aston Martin 600 33

źródło: Money.pl na podstawie doniesień prasowych

Redukcje zatrudnienia w niektórych korporacjach sięgają już nawet 30 procent. Ernest-Antoine Seilliere, prezes BusinessEurope, federacji pracodawców UE, przewiduje, że z powodu kryzysu finansowego w przyszłym roku w Europie straci pracę około miliona osób. Problemy ma też Rosja. Według szacunków przytaczanych przez agencję Interfax i opierających się na danych z 4 tys. przedsiębiorstw, firmy rosyjskie zlikwidują w najbliższych miesiącach około 200 000 etatów. W USA jest jeszcze gorzej. Prezesi wielkiej trójki (Ford, Chrysler i General Motors), ostrzegali, że pracę stracić może aż 5 milionów Amerykanów.

Źródło: GUS

Najgorsze jednak dopiero przed nami. Wskazuje na to cokwartalne _ Barometr Manpower Perspektywy Zatrudnienia _. Od połowy zeszłego roku nastroje 71 tysięcy ankietowanych pracodawców w 33 krajach na świecie pogarszają się.

Kiepski koniec roku 2008 w naszym kraju jest następstwem złych nastrojów zadeklarowanych na IV kwartał. A przewidywania pracodawców na I kwartał 2009 są bardziej pesymistyczne. Prognoza zatrudnienia, czyli stosunek szefów planujących przyjmowanie pracowników do tych, którzy szykują zwolnienia, pogarsza się. Oznacza to, że jeszcze więcej ludzi będzie tracić pracę.

Prognoza zatrudnienia

źródło: Barometr Manpower Perspektywy Zatrudnienia

Paradoksalnie, w rosnącym bezrobociu można doszukiwać się też pozytywnych aspektów. Andrzej Arendarski uważa, że na pewno poprawi się jakość usług. Według niego pierwsze padną firmy o podejrzanych kwalifikacjach - na przykład ekipy remontowe, które z remontami nigdy nic nie miały wspólnego. Rynek oczyści się z partaczy.

Źródło: GUS

- _ Miejmy też nadzieję, że korekta na rynku pracy nie będzie zbyt głęboka i doprowadzi do równowagi. Życzyłbym sobie, żeby nie było na nim zdecydowanej przewagi ani pracodawców, ani pracowników. Dzięki temu zapanowałaby sprawiedliwość. Pracodawcy szanowaliby siłę roboczą, a płace nie rosłyby o 11 proc. w skali roku bez żadnego poparcia w wydajności _ - tłumaczy prezes Arendarski.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)