Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Logistyka, transport i komunikacja. Trzy branże, gdzie szukają pracowników

8
Podziel się:

Co siódmy przedsiębiorca z sektora transport, logistyka i komunikacja przewiduje wzrost zatrudnienia w II kwartale br. - wynika z najnowszego raportu Manpower. To efekt m.in. rosnącego zainteresowania Polską jako miejscem lokalizacji inwestycji magazynowych. Tylko w ubiegłym roku zdecydowały się na to m.in. Amazon czy Zalando.

Logistyka, transport i komunikacja. Trzy branże, gdzie szukają pracowników

Logistyka, transport i komunikacja to branże, w których co siódmy przedsiębiorca zamierza zatrudniać w drugiej połowie roku. Jak wynika z najnowszego raportu Manpower, jest efekt m.in. rosnącego zainteresowania Polską jako miejscem lokalizacji inwestycji magazynowych. Tylko w ubiegłym roku zdecydowały się na to m.in. Amazon czy Zalando. Oto trzy podpowiedzi dla firm jak skutecznie wygrywać i pozyskiwać pracowników.

Branża logistyczna w Polsce przeżywa rozkwit. Przyczynia się do tego niewątpliwie wzrost znaczenia naszego kraju jako lokalizacji obsługującej firmy z branży e-commerce na potrzeby krajów Europy Zachodniej. Tylko na koniec 2016 roku odnotowano wzrost podaży na powierzchnie logistyczne i magazynowe o prawie 13 proc. A Amazon czy Zalando podpisały rekordowe umowy najmu i łącznie wynajęły prawie 300 tys. metrów kwadratowych powierzchni._ _

Rynek pracownika dyktuje warunki. Po pierwsze firma musi być otwarta na nowości

Rynek pracownika – tak od dłuższego czasu określa się sytuację na polskim rynku pracy. Wynika to z tego, że ofert zatrudnienia jest zdecydowanie więcej niż dostępnych kandydatów. Z analizy ShareHire wynika, że w branży logistycznej największe zapotrzebowanie jest na magazynierów, specjalistów ds. spedycji, operatorów wózków widłowych, pracowników produkcyjnych czy specjalistów ds. sprzedaży usług TSL. Bez względu jednak na stanowisko to pracownik, a nie pracodawca ma obecnie lepszą pozycję negocjacyjną i chętnie zmienia pracę, o ile dostanie lepsze warunki.

Wiele firm przykłada dużą wagę do przygotowania atrakcyjnego ogłoszenia o pracy czy opracowania strategii dbania o wrażenia kandydatów. Często jednak lepszym pomysłem jest wyjście poza tradycyjne metody i poszukiwanie alternatywnych rozwiązań. Przykładem są platformy poleceń rekrutacyjnych, które podbiły rynek zachodni, a teraz szturmem wchodzą na polski rynek.

Po drugie, pracownik z polecenia gwarantem stałości

Programy poleceń rekrutacyjnych w branży logistycznej zyskują na popularności. ShareHire współpracuje z kilkoma firmami z tej branży, które w ciągu miesiąca zatrudniają nawet kilkunastu pracowników z polecenia. Skąd tak duża skuteczność? Program poleceń rekrutacyjnych posiada prosty mechanizm działania – przy ofercie pracy znajduje się link, który można łatwo skopiować i przesłać do osoby, która akurat szuka pracy lub może być zainteresowana ofertą.

Jeżeli polecenie będzie skuteczne, polecający otrzymuje nagrodę. Prostota, ale i otwartość rozwiązania powoduje, że w taką rekrutację mogą zaangażować się wszyscy – pracownicy, alumni, fani marki w social media czy nawet profesjonalni rekruterzy.

Zaletą zatrudniania pracowników z polecenia jest przede wszystkim możliwość obniżenia kosztów rekrutacji nawet o 70 proc. Dotyczy to zwłaszcza stanowisk specjalistycznych, gdzie koszt wypłaty nagrody jest niejednokrotnie kilkukrotnie niższy niż przeciętne wynagrodzenie agencji rekrutacyjnej. ShareHire podaje, że w przypadku branży logistycznej nagroda za polecenie waha się w przedziale 350-400 zł. Natomiast przy stanowiskach specjalistycznych może wynieść 1000 zł.

Po trzecie, buduj silną markę pracodawcy przez polecenia

Kiedy sytuacja na rynku pracy jest trudna, firmy muszą dbać również o to, aby ich opinia była jak najlepsza. Employer branding, czyli budowanie marki pracodawcy, jest jednym z elementów programów poleceń rekrutacyjnych. W końcu to pracownicy i osoby związane z marką stanowią najlepsze źródło wiedzy o firmie i wystawiają najbardziej wiarygodne oceny. Jeżeli pracownik jest w stanie mówić dobrze o firmie, w której pracuje, działa to skuteczniej niż reklama. Poza tym, program poleceń rekrutacyjnych to szansa dla pracowników, aby zaangażować się w życie firmy.

Pracodawcy, którzy zdecydują się na wykorzystanie alternatywnych sposobów rekrutacji, efekty ich wdrożenia zauważą już po kilku miesiącach. Ważne jednak, aby mieć rękę zawsze na pulsie i wdrażając odpowiednie narzędzie mierzyć efekty ich działania.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Taka jest pra...
7 lat temu
Ludzie usankcjonowana selekcja slusznych i poslusznych.tzw HR jest liderem w niewolniczym systemie .obecnie nie przyjmuja do prscy Polakow bredza. Ze nie ma chetnych by zrobic miejsce dla ukraincow.w tzw pseudo firmach sa robione listy niewygodnych polakow-pracownikow .nepotyzm w firmach panstwowych na max .um.zlecenie jak byly tak sa no obecnie opodatkowane.emeryci resortowi milicji.lwp.esb mon.psp itp dalej moga bezkarnie dorabiac a tu propaganda sukcesu.tir tzw krajowka to istny cyrk.wyzysk zero prawa itd
Olo
7 lat temu
Powinno być... dziadtransy szukają frajerów do wyzyskiwania.
Jucuś
7 lat temu
Przewoźnicy ( czyli prywaciarze) poszukują kierowcow , owszem ale za jakie pieniądze jak policzyć że nalezy się dieta , ryczałt za spanie w kabinie , za pranie odzieży rozłąki z rodziną to okazuje się że to co zarobiliśmy to około max 2000 tys. na rękę co srednio przy 300-350 godzinach daje ok 6 zł na rękę . I co wy nato warto sie przemeczac i tyrać jak wół. Wyzyskiwacze.
Zorientowany
7 lat temu
Czytam i oczom nie wierzę,może w jakiejś innej rzeczywistości żyje.Stek bzdur.
Olo
7 lat temu
20 lat szkolił magistrów do ogolenia z kasy za 5 letnie studia a teraz praca czeka: na magazynie lub na budowie