W Irlandii obcokrajowcy są bardziej narażeni na utratę pracy niż rodowici mieszkańcy - wynika ze wstępnych ustaleń Ośrodka do spraw Integracji oraz instytutu ESRI.
Z badań w latach 2008-10 przeprowadzonych przez ESRI, czyli renomowaną placówkę badawczą, która zajmuje się analizami społecznymi i gospodarczymi (Economic and Social Research Institute) wynika, że obcokrajowcy bardziej niż Irlandczycy obawiają się utraty pracy. Ponadto uważają, że ich kwalifikacje nie są w pełni wykorzystane.
Wtorkowy dziennik _ Irish Times _ wskazuje, że między początkiem 2008 r. a początkiem 2010 r. (w okresie dotkliwej recesji) poziom zatrudnienia w Irlandii spadł o 12,5 proc., z czego w przypadku obcokrajowców o 30 proc., zaś rodowitych Irlandczyków znacząco mniej - o 9 proc.
_ - Republika Irlandii ma szczęście, że na rynku pracy aktywni są wysoko wykwalifikowani obcokrajowcy. Jednak z naszego raportu wynika, że ich potencjał nie jest w pełni wykorzystany _ - powiedział gazecie szef Ośrodka ds. Integracji Anthony Finn.
Dodał, że imigranci w większym stopniu niż rodowici Irlandczycy mają przeświadczenie, że mają za wysokie kwalifikacje w stosunku do prac, które wykonują. Ich poczucie bezpieczeństwa pracy i zadowolenia z niej jest niższe niż w przypadku Irlandczyków.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
Obniżyli płacę minimalną. Przez kryzys W Republice Irlandii obowiązuje od wtorku nowa ustawowa płaca minimum. | |
Gorzej z pracą. 43 tys. wkrótce ją stracą W grudniu 315 zakładów pracy zadeklarowało zwolnienie pracowników. | |
MySpace zmuszony do cięcia kosztów. Planuje zwolnienia Redukcja zatrudnienia może objąć nawet połowę z 1,1 tysiąca pracowników MySpace. Przyczyną zwolnień jest pogarszająca się sytuacja finansowa serwisu. |