Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Dłuższy macierzyński ma już rok

0
Podziel się:

W czerwcu 2013 roku rząd zdecydował o wydłużeniu urlopu rodzicielskiego. Na zmianie miały skorzystać głównie młode matki. Jednak część ekspertów obawiała się, że roczna nieobecność na rynku pracy to właśnie im zaszkodzi najbardziej

Dłuższy macierzyński ma już rok
(DomenicoGelermo/iStockphoto)

Od 17 czerwca 2013 r. rodzice mogą korzystać z wydłużonego urlopu na opiekę nad dzieckiem i jego wychowanie. Pary mają do wykorzystania 20 tygodni urlopu macierzyńskiego. Pierwsze 14 tygodni przysługuje wyłącznie matce, ale przez następnie 6 dzieckiem może opiekować się zarówno matka, jak i ojciec. Urlop macierzyński dodatkowo można przedłużyć o 6 tygodni. Mogą z niego korzystać także ojcowie. Kolejne 26 tygodni urlopu wychowawczego wziąć może każde z rodziców. Łącznie na opiekę nad dzieckiem można więc przeznaczyć 52 tygodnie.

Przybyło rodziców

Rzecznik resortu pracy, Janusz Sejmej, na razie nie chce zdradzić, czy ministerstwo jest z ustawy zadowolone i czy planuje kolejne zmiany. - Na ocenę ustawy mamy jeszcze troszkę czasu. Dokonamy jej po 18 miesiącach, czyli pod koniec roku. Jednak już teraz pojawiają się pierwsze optymistyczne sygnały. To dane ZUS - mówi w rozmowie z GazetaPraca.pl i dodaje, że dzięki ustawie w pierwszych trzech miesiącach roku urodziło się 1200 Polaków więcej niż rok wcześniej.

Rzeczywiście, według danych ZUS-u z kwietnia bieżącego roku z wydłużonych urlopów skorzystało ponad 120 tys. rodziców, głównie kobiet. W pierwszym kwartale bieżącego roku po raz pierwszy od czterech lat odnotowano wzrost urodzeń.

Urlop macierzyński jest bardzo ważny, bo pozwala opiekować się niesamodzielnym niemowlęciem i budować więź z dzieckiem. Kobieta ma czas na dojście do siebie po porodzie, chociaż samodzielna opieka nad dzieckiem w tym czasie może być ciężką pracą. Jednak Ewa Misiak, ekspertka do spraw polityki prorodzinnej w zespole prezydenta Bronisława Komorowskiego i prezeska firmy opiekuńczej Baby&Care przyznaje, że urlop niekorzystnie odbija się na ocenie kobiet jako pracowników. - Rok to z perspektywy przedsiębiorstwa bardzo dużo czasu, zmieniają się klienci, sytuacja w branży, wymagane są nowe kompetencje i wiedza. Powrót do pracy po roku często okazuje się bardzo czasochłonnym i kosztownym procesem. Długa przerwa działa na niekorzyść zarówno samej kobiety, jak i całej firmy - zauważa i dodaje, że w konsekwencji pracodawcy obawiają się zatrudniania lub awansowania kobiet, które są w ciąży, a nawet tych, które - według pracodawcy - mogą planować założenie rodziny.

Z dziećmi zostają kobiety

W Polsce z urlopów rodzicielskich i wychowawczych korzystają głównie kobiety. Zgodnie z powszechnym, stereotypowym przekonaniem to matka powinna opiekować się dzieckiem. Ma to pewne uzasadnienie w pierwszych tygodniach po porodzie, jednak półrocznym dzieckiem z powodzeniem mógłby zajmować się także ojciec. Dlaczego więc to matki zostają w domu przez rok, ryzykując wypadnięcie z rynku pracy?

"Najczęściej pani idzie na urlop zamiast pana, bo albo jest to ekonomicznie bardziej racjonalne, tj. pan zarabia więcej, albo pan nie ma ochoty na kilkumiesięczną przerwę w karierze i jest mniej ustępliwy w swoim wyborze. Dotyczy to zwłaszcza pani z biura zarabiającej 1500 zł, bez większych perspektyw na awans (a takich kobiet, tj. wykształconych, bez specjalistycznych kwalifikacji jest ogrom). Warunki mogą stawiać tak naprawdę tylko kobiety dobrze ustawione (bogate, z dobrą pracą, jakkolwiek inaczej uprzywilejowane), bo dla reszty ten piękny postulat o rozmnażaniu się z facetem, który wykorzysta rodzicielski w całości, rozbija się na kawałeczki w zderzeniu z rzeczywistością" - dobitnie tłumaczy na forum.gazeta.pl użytkowniczka o nazwie tosterowa. Jej opinię potwierdzają inni - przyczyny finansowe odgrywają kluczową rolę przy podejmowaniu decyzji o tym, które z rodziców zostanie w domu, a które wróci do pracy. "Ja urodziłam 2 kwietnia 2013 i to ja w całości wykorzystałam przysługujący urlop macierzyński i
rodzicielski. Dlaczego mąż nie? Proste i prozaiczne: mąż zarabia lepiej ode mnie (znacznie), a matematyka jest brutalna: minus 40 proc. od mojej pensji to mniej niż od jego" - argumentuje wzięcie dłuższego urlopu dzika41. Historie o ojcach opiekujących się małymi dziećmi to rzadkość i najczęściej taka decyzja także podyktowana jest względami finansowymi.

Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń przeprowadzanego przez firmę Sedlak&Sedlak wynika, że kobiety zarabiają nawet o 30 proc. mniej od mężczyzn. Dysproporcje wzrastają wraz z odpowiedzialnością - na kierowniczych stanowiskach różnice w zarobkach są najbardziej widoczne.

Firmy milczą

Według badań SMG/ KRC 17 proc. pracodawców przyznaje otwarcie, że ich zdaniem kobiety po zajściu w ciążę stają się mniej efektywne. Co trzecia kobieta po urodzeniu dziecka boi się, że straci pracę. Co o wydłużonym urlopie rodzicielskim sądzą firmy? Nie wiadomo. Jedyną firmą, która udzieliła na ten temat komentarza, jest City Handlowy. - Z naszych analiz wynika, że wprowadzenie rocznych urlopów macierzyńskich spotkało się z dużym zainteresowaniem wśród pracowników. Od stycznia 2013 roku cieszyły się one 15-krotnie większym zainteresowaniem niż 6-miesięczne urlopy. Roczna przerwa jest w pełni wykorzystywana. Na przestrzeni ostatnich miesięcy mieliśmy jedynie trzy osoby, które skróciły roczny urlop i powróciły wcześniej do pracy. Jednak jest jeszcze za wcześnie, żeby jednoznacznie oceniać długofalowe skutki wprowadzania rocznych urlopów. Wiele osób, które w pierwszej kolejności z nich skorzystały, dopiero niedawno powróciło do pracy, a znaczna większość wciąż jeszcze na nich przebywa - mówi Katarzyna
Tomaszewska z pionu zarządzania kadrami. Pozostali pracodawcy na temat wydłużonych urlopów milczą.

Czytaj więcej w Money.pl
W tym regionie bezrobocie najniższe od 3 lat Zestawiając dane tegoroczne z porównywalnymi danymi na koniec czerwca z dwóch poprzednich lat, widać na Opolszczyźnie duży wzrost liczby podmiotów gospodarczych.
Pierwsze inwestycje i praca w nowej strefie Blisko 30 milionów złotych mają zainwestować na częstochowskich terenach Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec dwie firmy.
W eurolandzie o pracę trudniej niż w Polsce Analitycy spodziewali się, że stopa bezrobocia utrzyma się na poziomie 11,7 procent, ale trochę spadła.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)