W ramach restrukturyzacji PLL LOT 400 osób do marca przyszłego roku ma zostać zwolnionych z pracy. W spółce zostanie też wypracowany nowy układ pracy.
Jak poinformował prezes LOT-u Sebastian Mikosz, zwolnienia rozpoczną się w październiku br. i potrwają dwa kwartały. Spółka zatrudnia blisko 3,5 tys. pracowników.
Zarząd oraz pięć związków zawodowych działających w spółce podpisało porozumienie.
_ - Ustaliliśmy, że obowiązujący układ zbiorowy ostatecznie wygasa z dniem 31 marca 2010 r. Zgodziliśmy się również na to, że do tego czasu część zawartych w układzie zapisów dotyczących różnych przywilejów pracowniczych przestanie obowiązywać _ - powiedział Mikosz. Dodał, że do końca marca warunki płacy i pracy pozostaną bez zmian.
W układzie znajdowały się zapisy dotyczące różnych przywilejów dla pracowników, np. dodatków do zwolnień chorobowych, odpraw emerytalnych czy nagród jubileuszowych.
_ - Do czasu jego wygaśnięcia w firmie zaoszczędzi się kilkanaście milionów zł. Jak mówili sami pracownicy, pieniądze te były przeznaczane absolutnie nierynkowo _ - powiedział prezes LOT-u. - _ Daje nam to środki, których nie przewidywaliśmy w tym roku, a pozwala przynajmniej przez najbliższy rok zachować większe zatrudnienie _ - podkreślił.
Od kwietnia przyszłego roku w spółce ma funkcjonować nowy układ zbiorowy lub regulamin wynagrodzeń. Jak poinformował Mikosz, w tej kwestii będą trwały negocjacje.
_ - Porozumienie jest bardzo ważne. Jest to taki pozytywny sygnał, że wszyscy - zarówno pracodawca, jak i związki zawodowe - przystąpili do poważnej zmiany, jaką jest restrukturyzacja LOT-u _ - powiedział prezes spółki.
SPÓR W PLL LOT: